Małej Dziewczynki problemy z pamięcią
6 listopada 2008 – 00:41Michał “Mała Dziewczynka” Kamiński skorzystał z wyborów w USA by przypomnieć elektoratowi PiS-u, że:
I to jest źle, bo jeżeli dzisiaj widzieliśmy, że McCain pogratulował zwycięstwa Obamie, a Donald Tusk do dziś nie pogratulował zwycięstwa Lechowi Kaczyńskiemu w wyborach prezydenckich.
Tymczasem Mała Dziewczynka powinna pracować nad swoją pamięcią, ponieważ tak się składa, że Tusk pogratulował Kaczyńskiemu:
Tuż po godzinie 13.00 Donald Tusk zadzwonił do Lecha Kaczyńskiego i pogratulował mu zwycięstwa w wyborach prezydenckich - poinformował rzecznik Platformy Obywatelskiej Maciej Grabowski. Obaj politycy zgodzili się, że w najbliższym czasie powinni się spotkać i zdecydować, jak będzie wyglądać ich współpraca.
Na dokładkę to właśnie Lech Kaczyński nie pogratulował Tuskowi wygranej w wyborach parlamentarnych, tylko na 11 dni zaszył się w swoim pałacu:
“Sądzę, że pierwszym warunkiem normalnych stosunków (…) +paratowarzyskich+ między prezydentem a panem Tuskiem jest przypomnienie sobie przez pana Tuska, że w Polsce istnieje głowa państwa, prezydent Lech Kaczyński, a nie ma braci Kaczyńskich” - mówił J. Kaczyński, pytany dlaczego prezydent nie pogratulował zwycięstwa PO szefowi tej partii. […] “W zamian za niebywałe chamstwo gratulacji nikt nikomu nie składa.”
Na drugą dokładkę sama Mała Dziewczynka tłumaczyła wtedy swego pryncypała:
Pytany, dlaczego prezydent do tej pory nie pogratulował wyborczego zwycięstwa liderowi PO, Kamiński odpowiedział m.in., że prezydent był obrażany w czasie kampanii wyborczej.
29 odpowiedzi na “Małej Dziewczynki problemy z pamięcią”
no cóż, nic nowego się nie dowiedziałem Orwell, panowie, Orwell…
Andrzej dnia 6 listopada 2008
Aż się człowiek zastanawia czy Kamiński liczył na krótką pamięć wyborców i specjalnie tym strzelił w stronę Tuska, czy dopadła go zwykła PiS-owska amnezja na wszystko co nie jest cacy w wykonaniu braci i spółki.
Nonchallance dnia 6 listopada 2008
Za kogo oni mają naród? Uważają, że co, ciemny lud znowu jakąś klapniętą bzdurę kupi? A jego królewska mość Jaruś Kwakwa będzie znowu sprawować władzę i porównywać ludzi do ZOMO? Może jeszcze koalicja z “egzotycznymi” partnerami jest w ich mniemaniu potrzebna Polsce?
Panie i panowie z PiSuaru, koniec żartów, te czasy się skończyły bezpowrotnie. I już nie wrócą! A mówię tu w imieniu większości Polaków, którzy usilnie popierają we wszystkim co robią i będzie robić Platforma Obywatelska. Dla dobra wszytkich, i z wielką obawą na powrót poprzedników.
Wyborca dnia 6 listopada 2008
i już szykuje się nowy materiał na artykuł - Prezydent uważa, że instrukcja rządowa dla niego na szczyt do Brukseli to brak kindersztuby. I nowe hasło trzeba będzie zdefiniować w MIVRP - “kindersztuba”.
quackie dnia 6 listopada 2008
A ciemny lud chciał to już kupować…
Poza tym trudno porównywać - rok temu odsunięto od władzy najlepszego w historii premiera, któremu władza należała się jak psu zupa.
marzatela dnia 6 listopada 2008
Brawo Panie Kamiński - czekamy na więcej! Nic tak nie raduje jak to, że sami się tak ochoczo wykańczają.
Generał Electric dnia 6 listopada 2008
Jeśli prezydent się zbiesił, bo był obrażany, to Tusk za teksty o dziadku z Wehrmachtu (i inne) powinien dać Kaczce w dziób, zamiast mu gratulować. A swoją drogą cały czas zza grobu rechocze Dżugaszwili, bo PiS non stop stosuje się do jego maksymy “jeśli teoria kłoci się z faktami, tym gorzej dla faktów”. Mała Dziewczynka problemy z pamięcią ma takie, iż zapomniała o BRAKU owych problemów u wyborców (a także BRAKU problemów z kojarzeniem) i non stop wciska im ten sam kit, w dodatku tym razem wyjątkowo nieświeży, a oni non stop nie kupują.Dlatego dostali zasłużonego kopa w 2007 i dlatego dostaną go jeszcze nie raz (albo raz a dobrze). Czy on naprawdę liczył, że go nie sprawdzą? Kolejny samobój sztabu preza, w dodatku podwójny, bo wyszło że to Kaczor nie pogratulował Tuskowi. Do dziś. Teoria lustra dalej działa.
Dario dnia 6 listopada 2008
Za dużo tłustego żarcia i alkoholu, a za mało ruchu - i z tego ta skleroza i zwidy oraz omamy słuchowe u małej dziewczynki.
@ Dario - Joseph Goebels też cieszy się z małej dziewczynki bo ta z kolei uważa tak jak on że: Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą. - Ale do faszyzmu w kaczej wersji, wbrew temu co mawiała Senyszyn, to nawet za szczytowego premiera wszechczasów było daleko. Chyba że mała dziewczynka akurat miała dejavu że jest jak za szczytowego Pinocheta - którego przecież zna, bo dała mu medalik.
Z drugiej strony Stendhal mawiał że kłamstwo to jedyna ucieczka słabych - i to chyba jest bliższe prawdy jeśli chodzi o siłę obozu Zjawiska z naciskiem na “jedyną”, więc zawodzenie małej dziewczynki to niestety szczekanie kundelka na pędzący pociąg!
Jerzy dnia 6 listopada 2008
Do poprzedniego postu:
Niestety dla małej dziewczynki - dla innych to akurat dobrze że niema toto /mała dziewczynka/ siły sprawczej.
Jerzy dnia 6 listopada 2008
Cóż sądzić o specjalistach z kancelarii owego - pożal się Boże - pana prezydenta, gdy oni nie tylko kłamią jak najęci (najęci - to bardzo dobre określenie) ale również nic nie potrafią zrobić poprawnie. Oto kolejny przykład ich niekompetencji:
http://www.pardon.pl/artykul/6763/ekipa_kaczynskiego_nie_wie_jak_nazywa_sie_ojczyzna_obamy
kt dnia 6 listopada 2008
Podobno Tusk to po kaszubsku burek? Zatem taki oto smaczek na poprawienie humoru w ten (u mnie strasznie mglisty) dzień:
http://www.ebaumsworld.com/pictures/view/1038681/
Dario dnia 6 listopada 2008
W depeszy gratulacyjnej do Baracka Obamy JE Prezydent uzył sformułowania “Rzeczypospolita Polska” (podaję za tvn24). Na Boga, kto mu to pisze?? nie ma wszak takiego słowa! Czy ten człowiek nawet nie wie jakiego kraju jest prezydentem?
emalia znienacka dnia 6 listopada 2008
Jak słyszę zachwyty nad tym jak to USA jest tolerancjnym krajem, bo CZARNY został prezydentem - to mi się niedobrze robi. U NAS OD WIEKÓW CZARNI RZĄDZĄ i nikt nie robi z tego wielkiego halo. Nawet nadprezes PIS-u jest czarny ze szczepu toruńskiego.
Generał Electric dnia 6 listopada 2008
niegdyś mawiano:” prostytutka to zawód,zaś ku…wa to charakter”.
od tamtej pory nic się nie zmieniło…
qadam dnia 6 listopada 2008
Kamiński raczej nie powinien iść tropem porównań z wyborami w US. Weźmy choćby zakończenia przemówień w dzień wygranej:
Barrack Obama:
“Yes We Can. Thank you, God bless you, and may God Bless the United States of America.”
Lech Kaczyński:
“Panie prezesie, melduję wykonanie zadania.”
Bartek Dudar dnia 6 listopada 2008
Przepraszam, że pytam, ale dlaczego wszystkie moje komentarze trafiają do moderacji? Za chiny nie mogę sobie przypomnieć kiedy aż tak tu narozrabiałam by na to zasłużyć
Nonchallance dnia 6 listopada 2008
Sprzedali nas Stalinowi na zawsze jako swojego najwierniejszego sojusznika w Jałcie – piszę „na zawsze” bo któż wtedy mógł przewidzieć, iż system komunistyczny rozleci się bez jednego wystrzału po 50 latach. Teraz znów jesteśmy najwierniejszym i niestety najgłupszym sojusznikiem USA – za obietnicę stanowiska sekretarza generalnego ONZ i stypendium weszliśmy w wojnę w Iraku i tkwilibyśmy tam do końca a może i dłużej gdyby rządził dalej najgorszy premier wszechczasów ale na szczęście odszedł. Bliźniaczy duet wpakował nas dodatkowo w niebezpieczny interes z tarczą antyrakietową a teraz gorączkowo poszukują kolejnych płaszczyzn konfliktu z Rosją (vide awantura z Gruzją i wspólna deklaracja z Adamkusem w tejże sprawie). Konkluzja jest taka, iż gdyby zaistniał jakiś poważny konflikt to USA i Zachód sprzedadzą nas natychmiast i bez żadnych obiekcji. Cóż, za uporczywą przypadłość skrajnego debilizmu trzeba płacić! Tylko dlaczego poszkodowanym i płatnikiem ma zawsze być Naród!
kt dnia 6 listopada 2008
http://wyborcza.pl/1,76842,5888536,Kto_wiedzial_o_deklaracji_.html
Czy to już nie jest jakaś podstawa do wszczęcia procedury impeachmentu?
JedenPies dnia 6 listopada 2008
Typowa dla Kamińskiego itp. utrata pamięci w tych sprawach których im pasuje…
cham dnia 6 listopada 2008
a wiecie co mnie smuci? że masa ludzi, który wiedzę czerpią tylko z tv, uwierzy dziewczynce. a za kilka miesięcy będziemy słuchać od zwykłych ludzi, jak to Tusk nie gratulował Kaczyńskiemu.
Leone dnia 6 listopada 2008
Skoro już jesteśmy przy gratulacjach dla wygranych prezydentów…
Lesio Otępiały zachował się ze wszech miar elegancko, wysyłając Barackowi Obamie depeszę gratulacyjną.
Pierwotną treść depeszy opracował MSZ; jak wiadomo, ci ignoranci i dywersanci o wilczych oczach na niczym się nie znają, więc przydupaski Lesia wprowadziły stosowne korekty, których efektem jest błąd w… nazwie państwa, które od wczoraj ma nowego prezydenta elekta (Ju-E-Sej). Powtórzony trzykrotnie. Depesza w rezultacie skierowana jest do prezydenta nieistniejącego państwa.
Tu szczegóły, miłej lektury:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1017099,title,Blad-w-depeszy-gratulacyjnej-Lecha-Kaczynskiego-do-Obamy,wid,10543511,wiadomosc.html
Piotr dnia 6 listopada 2008
To już nie procedura impeachmentu ale kaftan bezpieczeństwa i do domu wariatów po konsultacjach i wniosku konsylium psychiatrycznego. Potrzebna jest izolacja od wszelakich decyzji związanych z pełnieniem urzędu oraz prawdopodobnie długotrwałe leczenie. Ta zbitka leków psychotropowych i alkoholu jest zabójcza dla każdego organizmu. Ale kto ma to zrobić - oto jest pytanie!?
kt dnia 6 listopada 2008
Jestem rozrzewniony po każdym występie Małej Dziewczynki.
Pyskaty i spocony aparatczyk z Łomży ministrem JE Prezydenta Najjaśniejszej Pomrocznej.
Dobrana para.
vannelle dnia 6 listopada 2008
Najgorszy premier wszech czasów pozostawił nam jeszcze gorszego prezydenta ale dlaczego Naród Polski ma znosić i jeszcze płacić za ową antypolską dywersję i ośmieszanie naszego kraju na forum międzynarodowym. Dlaczego 2-3 zadymy inspirowane w każdym tygodniu przez Lesia i grupę jego szkodników mają być finansowane przez znienawidzone przez ową kamarylę społeczeństwo. Przecież musi być jakiś sposób pozbycia się tej okupacyjnej watahy!
kt dnia 6 listopada 2008
Kaczyńscy, Ziobro, Kamiński, Fotyga, Brudziński, Kurski, Karski, Kempa, N.Rokita. To są chorzy ludzie.
poss dnia 6 listopada 2008
@poss: dokladnie. Kurski to absolutny szczyt..
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80271,5892966,Posel_Kurski_zatrzymany_przez_policje.html
Zastanawia mnie ile pkt karnych i jakiej wysokosci mandat dostal by normalny kierowca za taka akcje…. oczywiscie ten pisuarczyk niczego zlego w swoim postepowaniu nie widzi. W koncu zachowywanie sie na drodze jak pirat drogowy to norma wedlug niego.
Moonraker dnia 6 listopada 2008
No to zobaczymy, czy Kaczor (tak, to nie jest obraza, sąd wydal wyrok - http://wiadomosci.onet.pl/1855816,11,item.html) okaże się politykiem, który jednak potrafi współpracować z rządem, czy pójdzie na otwartą wojnę z nim i bedzie chciał prowadzić politykę na własną rekę. Po tym klimacie z deklaracją niestety obstawiam wojnę.
http://wyborcza.pl/1,75248,5892786,Tusk____Przetestujemy_prezydenta_w_Brukseli.html
Dario dnia 7 listopada 2008
Ten wiecznie zasapany i spocony grubas Kamiński powie każdą brednię byle tylko podlizać się swojemu panu.
stary dnia 7 listopada 2008
nieustraszeni tropiciele kaczyzmu… pod trybunal go
greg dnia 8 listopada 2008